Jak zmniejszyć ratę kredytu?

Wysokość raty kredytu może czasami powodować ból głowy, szczególnie gdy rosną stopy procentowe. Dlatego warto wiedzieć, jak zmniejszyć ratę kredytu, aby budżet domowy nieco lepiej się dopinał. Rzeczywiście dostępnych jest kilka sprawdzonych sposobów na to. Wystarczy je wdrożyć, aby zauważyć realny spadek wysokości raty.

Po pierwsze – wydłużenie okresu spłaty

Ta metoda pozwala obniżyć raty na stałe. Zależność jest prosta – im więcej rat, tym niższe comiesięczne zobowiązanie. Oczywiście należy przy tym pamiętać, że konieczne będzie podpisanie aneksu do umowy kredytowej, a to wiąże się z dodatkową jednorazową opłatą, która czasami wynosi nawet kilkaset złotych. Jej wysokość de facto wynika z tego, w jakiej instytucji finansowej został zaciągnięty kredyt.

Wydłużenie okresu kredytowania nie zawsze jednak jest opłacalne. Trzeba znaleźć kompromis między wydłużeniem czasu spłaty a obniżeniem comiesięcznej raty. W czym tkwi problem? Niestety nic nie jest za darmo, więc za wydłużony okres nalicza się odsetki kredytowe. Innymi słowy, trzeba oddać bankowi jeszcze więcej, a liczby naprawdę robią wrażenie. Nawet 5 lat dłużej może oznaczać niemal 30% większe odsetki. Ważne natomiast, że są one naliczane za ten okres, w którym korzysta się z kapitału instytucji finansowej. Dlatego kiedy tylko istnieje opcja powrotu do płacenia wyższej raty, to warto z tego skorzystać.

Jeszcze jedno – nie zawsze możliwość wydłużenia okresu spłaty jest dostępna. Blokadą może być wiek kredytobiorcy, ale także brak zdolności kredytowej na zmianę warunków kredytu.

Po drugie – renegocjacje

Jak zmniejszyć ratę kredytu, jeżeli wydłużenie okresu kredytowania nie wchodzi w rachubę? Istnieje też opcja renegocjacji warunków umowy kredytowej. W takiej sytuacji konieczne jest zatem spotkanie z doradcą danego banku lub skorzystanie z procesu online i przystanie na warunki zaprezentowane w konkretnej ofercie.
Obniżenie raty może nastąpić w wyniku np. obniżki marży. Największe szanse na to mają klienci z doskonałą historią kredytowania oraz współpracy z danym kredytodawcą. Niestety poprzez renegocjacje rzadko udaje się uzyskać naprawdę mocno odczuwalną obniżkę wysokości raty.

Po trzecie – cross selling

Mimo że ten sposób jest przede wszystkim wykorzystywany podczas zawierania umowy kredytowej, to można też z niego skorzystać, aby zmniejszyć ratę kredytu już wcześniej zawartego. Dzięki cross sellingowi można obniżyć dodatkowe koszty kredytowania oraz marżę. A na czym to polega? Jest to strategia oferowania przez instytucje finansowe dodatkowych produktów. W przypadku banków to zazwyczaj karta kredytowa lub inne (z reguły płatne) produkty. I tutaj jest jeden haczyk. Mianowicie, konieczne jest dokładne przeliczenie ewentualnych zysków. Innymi słowy, nie zawsze obniżenie marży się opłaca, jeżeli trzeba i tak płacić za jakiś inny produkt bankowy, który nie zawsze się przydaje. W zasadzie to dobra opcja wyłącznie przy wysokich kredytach wziętych na bardzo długi czas.

Po czwarte – obniżenie kosztów kredytowania poprzez przeniesienie zobowiązania do innego banku

Jeżeli powyższe sposoby nie do końca przekonują i nadal martwisz się, jak zmniejszyć ratę kredytu, to pozostaje próba obniżenia części odsetkowej w wyniku niższego oprocentowania. Tak może się stać, jeżeli przeniesie się kredyt do innego banku. Jak to możliwe? Opcje są dwie – albo zaciąga się kredyt konsolidacyjny, albo refinansowy Trzeba tylko znaleźć instytucję finansową, w której warunki kredytowania okażą się znacznie korzystniejsze. Konsolidacja sprawdza się przy zaciągniętych kilku zobowiązaniach, które można połączyć w jedną, niższą ratę. Z kolei refinansowanie jest zamianą droższego kredytu na tańszy, ale w innym banku.

Instytucje finansowe chętnie przejmują szczególnie kredyty hipoteczne, ponieważ to długie zobowiązanie i zawierane na wysokie kwoty. Nie dość, że pojawia się nowy klient, to jeszcze jest zabrany konkurencji. W takiej sytuacji można niekiedy negocjować naprawdę doskonałe warunki. Jednak wcześniej warto przeanalizować wszystkie zapisy umowy z dotychczasowym bankiem, aby np. nie trzeba było płacić jakiejś prowizji za przeniesienie kredytu. Konieczne też jest przyjrzenie się wysokości prowizji za uruchomienie kredytu refinansowego w nowym banku.

Po piąte – nadpłata

To rozwiązanie idealne, kiedy tylko w domowym budżecie znajdują się jakieś nadwyżki finansowe. Obecnie nie opłaca się trzymać pieniędzy na kontach oszczędnościowych czy lokatach. Zdecydowanie lepszym pomysłem jest przeznaczenie takich środków na częściową spłatę kredytu. Dzięki temu można zyskać naprawdę sporo. Nadpłacenie jakiejś części kapitału skutkuje zmniejszeniem kwoty zobowiązania, a tym samym niższe stają się także odsetki.

Oczywiście im więcej się wpłaci na swoje konto kredytowe, tym więcej zysku w postaci obniżonej raty. Warto o tym pamiętać i sensownie wydawać dodatkowe pieniądze. A jeżeli jest taka możliwość, to należy wcześniej spłacić całość i problem zbyt wysokich rat kredytu np. z powodu nieustannego podnoszenia stóp procentowych przez NBP przestanie w ogóle zaprzątać głowę.

Jak widać jest kilka metod na to, jak zmniejszyć ratę kredytu. Zanim jednak wybierze się jedną z nich, to koniecznie trzeba dokładnie przeanalizować wysokość ewentualnych zysków.